Warto aktywnie spędzać wolny czas i przy każdej okazji poznawać magiczne miejsca w Polsce, których jest naprawdę mnóstwo. Jeśli macie w planach wycieczkę do województwa łódzkiego, koniecznie wybierzcie się do uroczego Tomaszowa Mazowieckiego. Do największych atrakcji, jakie można tam obejrzeć należy nie tylko Skansen Rzeki Pilicy oraz Podziemna Trasa Turystyczna Groty Nagórzyckie, ale przede wszystkim tajemnicze niebieskie wodne zbiorniki krasowe znane jako Niebieskie Źródła. Co wiadomo o genezie powstania Niebieskich Źródeł? Czy słusznie mieszkańcy Tomaszowa Mazowieckiego uważają je za miejsce magiczne? W niniejszym tekście postaramy się udzielić wam odpowiedzi na te i podobne, równie intrygujące pytania. Zapraszamy do lektury.
Kilka słów o historii tego magicznego miejsca
Pierwsze wzmianki o miejscu zwanym dziś jako Niebieskie Źródła pochodzą już z połowy XVIII wieku. Mieszkańcy okolicy mówili jednak na nie inaczej, określając je jako: Modry Szlak, Modre Wody, Błękitna Woda, Jezioro Błękitne albo Kolorowe Źródła. W zapiskach historycznych można trafić na informacje, że chętnie przebywali tam dawni władcy i dostojnicy np. car Mikołaj II. Od dawien dawna turkusowej wodzie z Niebieskich Źródeł przypisywano właściwości zdrowotne, a nawet magiczne, co więcej w latach 30. XX wieku miejsce wokół zaczęto przekształcać na park turystyczny i przyszłe uzdrowisko. Niestety prace nad modernizacją terenu i zagospodarowaniem trzech wydzielonych wysp wokół zbiorników wodnych przerwał wybuch II wojny światowej. Współczesna historia Niebieskich Źródeł rozpoczęła się 27 lipca 1961 roku, kiedy na tym terenie, w południowo-wschodniej części Tomaszowa Mazowieckiego powstał rezerwat przyrodniczy.
Niezwykłe właściwości Niebieskich Źródeł
Nazwa obejmującego 29 hektarów rezerwatu wzięła swój początek od wyjątkowego, unikatowego koloru wody, który to w zależności od pory roku i stopnia nasłonecznienia różni się zarówno odcieniem, jak i wyrazistością. Intensywna niebiesko-błękitna, a czasem wręcz zielono-turkusowa barwa Niebieskich Źródeł od dawna wzbudza zainteresowanie, przyciąga turystów, sprawia, że z tym magicznym miejscem łączonych jest wiele niesamowitych opowieści. Skąd bierze się niezwykła uroda Niebieskich Źródeł? Warto wiedzieć, że krystalicznie czysta woda Niebieskich Źródeł wydobywa się ze spękanych wapieni jurajskich. W basenach wodnych pulsuje obok siebie kilkanaście źródełek, zaś drgający wokół nich piasek widziany poprzez taflę wody przybiera niesamowite barwy, które zmieniają się w zależności od warunków pogodowych i nasłonecznienia.
Niebieskie Źródła według legendy
Niebieskie Źródła to jedna z największych atrakcji Tomaszowa Mazowieckiego. Chętnie oglądają je wycieczki szkolne, spotykają się tam miłośnicy przyrody, chadzają na randki mieszkańcy tego miasta. Z Niebieskimi Źródłami związanych jest też kilka niesamowitych, na wpół legendarnych opowieści. Najbardziej znana to baśń o rycerzu Władysława Jagiełły i jego dwóch córkach. Podobno w dawnych czasach w okolicy Niebieskich Źródeł żył dzielny rycerz Dobrogost z Sulejowa, który miał dwie córki: Annę i Hannę. Matka dziewczynek zmarła wcześnie, a rycerz musiał często wyruszać na wyprawy wojenne, więc Anna i Hanna wychowywane były przez nianię. Gdy ojciec zginął w walce panny zamieszkały na stałe u ciotki - siostry Dobrogosta. Anna i Hanna bardzo tęskniły za ojcem, nie mogły pogodzić się z jego stratą i codziennie chodziły nad pobliski strumień, prosząc, by zabrał je do ojca. Pewnego razu ich marzenie nieoczekiwanie spełniło się… Ziemia wokół strumienia rozstąpiła się i przykryła zrozpaczone siostry. Uwięziona pod ziemią woda po jakimś czasie utworzyła szczelinę, przez którą zaczęła wyciekać, tworząc wiele tajemniczych źródełek. Do dziś poprzez wąskie szczeliny uwięzione pod wodą siostry raz po raz wyglądają na świat. Kiedy patrzy Hanna, dziewczyna o zielonych oczach, woda przybiera barwę głębokiej zieleni. Kiedy zaś przez wąski otwór patrzy druga z sióstr – niebieskooka Anna, woda odbija piękno jej smutnych oczu w swojej magicznej turkusowej tafli. Inna legenda mówi, że powstanie Niebieskich Źródeł wiąże się z potopem szwedzkim. Podobno kiedyś w tamtejszych lasach schroniło się wojsko szwedzkie. Z powodu ulewy mężczyźni ukryli się w pobliskiej kaplicy i nie zważając na święty charakter tego miejsca, opowiadali sobie sprośne dowcipy. Bóg ukarał ich – wszyscy nagle zapadli się pod ziemię, kaplica natychmiast zniknęła a w jej miejscu pojawiły się jeziora w kolorze nieba – czyli właśnie Niebieskie Źródła.
Kiedy warto zobaczyć rezerwat Niebieskie Źródła?
Trudno powiedzieć, kiedy najlepiej odwiedzić Niebieskie Źródła – to miejsce wygląda przepięknie i naprawdę magicznie o każdej porze roku, co więcej za każdym razem nasłonecznione jest nieco inaczej, więc lazur i turkus wody przybiera inne odcienie. Rezerwat przyrody Niebieskie Źródła to nie tylko żywy pomnik tajemnic historii Tomaszowa Mazowieckiego, ale też gratka dla badaczy i miłośników przyrody. To właśnie tutaj zimuje wiele ptaków wodno-błotnych, na czele z kaczkami krzyżówkami, czaplami siwymi; to tutaj można spotkać prawie 400 gatunków roślin (np. kopytnik pospolity, nerecznicę grzebieniastą). Na terenie Niebieskich Źródeł panuje też swoisty mikroklimat, a ze względu na ciepłe źródełka, zielono-turkusowe zbiorniki wodne nigdy nie zamarzają. Niebieskie Źródła są położone na przedmieściach Tomaszowa Mazowieckiego, w Dolinie Pilicy, nieopodal przebiegają ciekawe ścieżki dydaktyczne oznaczone tablicami.
Kiedy będziecie w Tomaszowie Mazowieckim, koniecznie wybierzcie się na spacer do rezerwatu Niebieskie Źródła. Tam dobrze przyjrzycie się trzem wyspom – Kacząt, Płaczących Wierzb oraz Samotnego Drzewa. Może dostrzeżecie tam senne zjawy złych Szwedów albo usłyszycie smutne lamenty Hanny i Anny – uwięzionych pod wodą córek dzielnego rycerza Dobrogosta.