Od czasów starożytnych znano różne zioła, które miały wzmacniać żeńską płodność i męską potencję, albo wręcz przeciwnie – mogły spełniać rolę czegoś w rodzaju środków antykoncepcyjnych. Skuteczność owych magicznych ziół zawsze wzbudzała jednak pewne kontrowersje albo sugestie, że trzeba znać specjalne rytuały lub zaklęcia potęgujące moc owych roślinnych specyfików. Jakie zioła miały być przydatne w staraniach o dziecko? Co należało sobie załatwić u zielarki, aby ochronić się przed niechcianą ciążą? Tego wszystkiego dowiecie się z tego artykułu. Jednocześnie przypominamy, że zawarte tutaj wskazówki mają jedynie charakter informacyjny i nie mogą być stosowane w praktyce bez konsultacji z lekarzem.
Magiczne zioła mające poprawiać płodność kobiet
Zdaniem naszych przodków zanim para zacznie starania o dziecko, powinna naturalnymi sposobami zadbać o swoje zdrowie. Dawniej wizyty w gabinecie ginekologicznym zastępowały często spotkania z zielarkami, szeptunkami, czarownicami etc. Co zalecały one młodym kobietom pragnącym zajść w ciążę? Pomocne okazywało się stosowanie następujących ziół:
- Brzoza i lipa – to drzewa magiczne i uważane za święte przez naszych przodków Słowian. Z ich liści przyrządzano napary mające poprawiać urodę i naturalnie wzmagać płodność.
- Wiesiołek – pozyskany z niego olejek miał wpływać korzystnie na szyjkę macicy i ułatwiać skurcze macicy stymulujące ruchliwość plemników.
- Niepokalanek mnisi – miał na celu psychicznie przygotować kobietę do ciąży. Zdaniem współczesnych lekarzy to zioło może blokować wydzielanie prolaktyny z przysadki mózgowej, regulować żeńską gospodarkę hormonalną oraz cykl miesiączkowy.
- Lukrecja – jej lecznicze i magiczne właściwości znano już od czasów starożytnych. Współcześnie uważa się, że może ona regulować gospodarkę hormonalną kobiet, ale spożywana w zbyt dużych dawkach wywołuje zaburzenia owulacji i spadek libido.
- Damiana – znana jest z poprawiania ukrwienia narządów płciowych, ma podobno redukować stres kobiety związanej z długotrwałymi staraniami o poczęcie.
- Kozieradka – ma wpływać korzystanie na cały układ rozrodczy kobiety, poprawiać jej nastrój w czasie starań o dziecko.
Aby wzmocnić magiczne a jednocześnie lecznicze działanie powyższych ziół, należało zbierać się w okresie od nowiu do pełni Księżyca. Szczególnie korzystne właściwości miały mieć zioła na płodność kobiecą zbierane w przybywających fazach Księżyca.
Roślinne specyfiki skuteczne ponoć na męską potencję
W literaturze przedmiotu znajdziemy wiele roślinnych specjałów, które miały korzystnie działać na męską potencję. Lekarze i farmaceuci dość sceptycznie podchodzą do ich magicznych właściwości, choć przyznają, że niektóre zioła mogą przywracać równowagę hormonalną, metaboliczną oraz płciową u panów.
- Żeń-szeń – znany i stosowany szczególnie we wschodniej medycynie; podobno wpływa silnie na wzrost męskiego libido, wydłuża czas trwania erekcji i dodaje wigoru, chęci do spłodzenia wspaniałego potomka.
- Jagody jałowca – mają wpływać zarówno na popęd płciowy, jak i jakość erekcji. Podobno są skuteczne także na męską depresję, zmęczenie, znużenie, brak ochoty na seks.
- Kolcorośl lekarski – zdaniem niektórych poprawia aktywność seksualną, korzystnie wpływa na zdrowie psychiczne mężczyzn.
- Owies zwyczajny – niegdyś stosowany był jako środek wyciszający, redukujący stres, dziś uważa się, że może wpływać korzystnie na zdrowie seksualne - bo zawiera wiele witamin, peptydów oraz substancji białkowych.
- Maca – przypisywano jej działanie magiczne przede wszystkim w Andach, skąd pochodzi. Korzeń macy podobno zwiększa energię męską i poprawia funkcje seksualne.
Po tych magicznych ziółkach trudno o poczęcie
Jeśli interesuje was, które zioła i rośliny stosowano dawniej jako środki zapobiegające ciąży, znajdziecie wiele informacji w źródłach literackich, historycznych, artykułach z zakresu szeroko pojętej medycyny ludowej oraz kulinariów. Poniżej przypominamy kilka roślin, które historycznie były stosowane w celach antykoncepcyjnych i nierzadko przypisywano im iście magiczne właściwości:
- Ruta zwyczajna – popularny i dostępny u każdej dawnej zielarki środek antykoncepcyjny a nawet wczesnoporonny. Zawiera substancje, które mogą powodować silne skurcze macicy.
- Olejek z nasion dzikiej marchwi – kontrowersyjny sposób na uniknięcie niechcianej ciąży; można go uznać za znany w dawnych czasach substytut tzw. ,,tabletki dzień po”.
- Czarci pazur – silny środek mający wpływ na hormony płciowe.
- Sok akacjowy – w papirusie Ebersa znajdziemy wzmiankę, że starożytne Egipcjanki miały sporządzać tampony nasączone sokiem akacjowym – któremu przypisywano właściwości plemnikobójcze.
- Zielona herbata z cykutą – metoda niebezpieczna i kontrowersyjna, bo zabójcza nie tylko dla plemników, ale i kobiety aplikującej sobie podobny środek…
- Olejek z drzewa cedrowego wymieszany z oliwą – miał działanie łagodne, ale zachodzi podejrzenie, że nie sprawdzał się w starożytnej Grecji, gdzie stosowano go jako środek antykoncepcyjny.
- Sylfion – dziwna roślina znana głównie z greckich traktatów magicznych, podobno starożytni Rzymianie zalecali ją jako skuteczny środek antykoncepcyjny.
- Ferula – roślina z rodziny selerowatych, miała wykazywać działanie antykoncepcyjne, a nawet być stosowana podczas aborcji (według rzymskiego lekarza Soranusa z przełomu II i I w. n. e.).
- Owoce granatu – przyrządzona z nich magiczna mikstura miała być stosowana jako środek antykoncepcyjny przez kobiety w dawnych Indiach, a nawet w tradycji mitologicznej znana samej Prozerpinie…
W traktatach i dekretach XI-wiecznych wspominano o strasznych karach, jakie mogą czekać na kobiety, które ,,oddawały się nierządowi, a potem spędzały płód ze swego łona za pomocą czarów i ziół”. Z kolei w XIII- wiecznym katalogu magii Rudolfa znajdziemy osobliwe porady antykoncepcyjne – chodzi tutaj o magiczne zaklęcia wypowiadane w pobliżu kwitnącego czarnego bzu. Nasi przodkowie znali tajemnicze przepisy na skuteczne podobno mikstury poronne, do przygotowania których wykorzystywano między innymi: kmin, seler, pietruszkę, imbir, pieprz, koper włoski. Aby uniknąć ciąży dawniej stosowano również osobliwą mieszkankę ziół zwanych ,,roślinami królowej Anny” – w ich składzie najprawdopodobniej były: łubin, bylica pospolita, mirra, lukrecja, mięta polna, ruta, piwonia, cyprys z winem. U Pliniusza Starszego można znaleźć ciekawą wzmiankę, że skuteczne działanie antykoncepcyjne ma wcieranie w męskie genitalia przed stosunkiem nasion jałowca, zaś w opinii Dioskuridesa podobne działanie miało również nacieranie jałowcem żeńskich narządów płciowych.
Zastosowanie roślin i ziół w praktykach magicznych, staraniach o poczęcie dziecka lub działaniach antykoncepcyjnych to bardzo złożone zagadnienie. Niektóre z dawnych sposobów na potencję lub antykoncepcję to rodzaj nieszkodliwych zabobonów, inne wzbudzają szereg kontrowersji natury medycznej i etycznej. Są też niestety i takie, które mogły zagrażać zdrowiu a nawet życiu osób je stosujących.