Zamek mieszczący się na krakowskim Wawelu jest wyjątkowym miejscem na mapie Polski z co najmniej kilku powodów. Jednym z tych, które wymienia się dość rzadko, jest czakram wawelski, czyli wyjątkowy pradawny kamień, określany jako miejsce mocy. Skąd w Krakowie wziął się taki kamień i jak wpływa on na ludzi znajdujących się w pobliżu?
Wyjątkowy kamień w zachodniej części zamku wawelskiego
Na Wawelu znajduje się wyjątkowy kamień o magicznych właściwościach. Ma on emitować bardzo silną energię pozytywnie wpływającą na otoczenie. Czakram wawelski, bo tak właśnie nazywa się to krakowskie miejsce mocy, mieści się w pozostałościach XI wiecznej świątyni św. Gereona. Po miejscu tym aktualnie nie pozostało zbyt wiele, natomiast sam kamień znajduje się za ścianą dobrze zachowanego dziedzińca. To właśnie pod tę ścianę przychodzą ludzie, którzy chcą „naładować się” pozytywną energią płynącą z czakramu.
Według radiestetów takich miejsc, jak czakram wawelski, jest kilka na całym świecie. Należy do nich między innymi Jerozolima, Mekka, oraz oczywiście krakowski zamek. Czakram wawelski miał powstać przez filozofa żyjącego w I wieku naszej ery, który postanowił właśnie w tym miejscu umieścić prastary kamień o magicznych właściwościach. Człowiek ten znany był z tego, że, jak twierdził, miał kontakt z bogiem. Trudno potwierdzić, że to rzeczywiście on dostarczył kamień na teren Krakowa, a jeszcze trudniej stwierdzić, skąd właściwie filozof go dotransportował.
Jak czakram wawelski wpływa na ludzi w pobliżu?
Nie bez powodu tam, gdzie znajdują się miejsca mocy jak czakram wawelski, przez lata rozwoju cywilizacji powstawały okazałe budowle takie jak zamki, pałace, czy świątynie. Radiesteci twierdzą, że miejsca te wpływają na częstotliwość fal mózgowych, co przekłada się na uczucie odprężenia, kreatywne myślenie, efektywność pracy i chęć działania. W Krakowie usłyszeć można wiele historii na temat tego, jak czakram wawelski pomógł podjąć komuś odpowiednią życiową decyzję, czy wprowadzić do czyjegoś życia odrobinę pomyślności. Rzeczywiście działanie silnych punktów mocy może wywierać taki właśnie skutek, łącznie z ułatwieniem człowiekowi pozytywnego spojrzenia w przyszłość. Niektórzy ludzie po wizytach w takich miejscach czują się natchnieni, tak jakby ktoś z zewnątrz podpowiedział im kierunek, w którym powinni zmierzać.
Ludzie, którzy odwiedzili czakram wawelski w nadziei na zebranie pozytywnej energii płynącej z tego miejsca, zwykle mówią o uczuciu mrowienia w całym ciele. Im mocniej dana osoba wierzyła w pozytywne działanie energii czakramu, tym większe zmiany odnotowywała w swoim samopoczuciu. Oczywiście można uzasadnić to efektem działania placebo, jednak radiesteci tłumaczą, że motywacja do poprawy jakości swojego życia dobrze uzupełnia naturalne wsparcie, które może zapewnić energia pochodząca z czakramu wawelskiego.
Czy można zobaczyć czakram wawelski na własne oczy?
Czakram wawelski, czyli właściwie bardzo stary kamień mieszczący się w zamku wawelskim, nie jest widoczny. Znajduje się on za ścianą dziedzińca, w pozostałościach po XI świątyni. Aktualnie ściana ta pozostaje dostępna dla zwiedzających, przez co przyciąga do siebie bardzo wiele osób zainteresowanych pozytywnym działaniem czakramu.
Poprzedni dyrektor Zamku Królewskiego na Wawelu nie udostępniał turystom dostępu do czakramu, czyli właściwie ściany, za którą znajduje się magiczny kamień o silnym działaniu energetycznym. Tłumaczył on, że obawia się zniszczeń spowodowanych przez ciągłe dotykanie tego starego elementu budynku. Na szczęście aktualny dyrektor zamku ma na ten temat inne zdanie. Czakram wawelski został otwarty dla wszystkich, którzy chcą poczuć działanie miejsca mocy na własnej skórze.